piątek, 4 sierpnia 2017

ZAFUL HAUL


Hej, przychodzę do was dzisiaj z ostatnim haulem zakupowym w tym miesiącu, prawdopodobnie. Było ich w ostatnim czasie naprawdę dużo. Mam nadzieję, że taka ''seria'' hauli wam się spodobała. Zapraszam do czytania.


Pierwszą rzeczą są gąbeczki. Ja je uwielbiam, dlatego koniecznie musiały się znaleźć w moim ''koszyku'', aby móc je przetestować. Ostatnio zamówiłam dwie fioletowe i nieco się zawiodłam, gdyż były to mini a ja o tym nie wiedziałam haha noo, ale nie ważne. Te wydają się być naprawdę spoko. Wielkość ich jest taka sama jak oryginalnych gąbeczek a co z jakością to okaże się później.





Teraz czas na ''bluzę''. Zamówiłam ją spontanicznie i niewiele myśląc. Była tania a w zasięgu mojej ręki zostało jeszcze parę dolarów na wykorzystanie. Mogłaby być mniejsza, lecz ja zamówiłam M a noszę XS haha. Ale lepiej większa niż mniejsza. Zamawiając myślałam sobie, że oddam mamie lub po prosu będę chodziła po domu czy do szkoły w zimie- bo jest mega milusi i ciepły. Wyszło trochę inaczej,bo wszystkim się podoba. Ja preferuję włożenie jej trochę do spodni przy czym wygląda bardziej efektownie i nie widać, że jest za duża. 








W wrześniu będę miała nowy pokój, dlatego już dziś zaopatrzam się w potrzebne rzeczy. Tym razem znowu organizer, tyle że na kosmetyki, a nie pędzle. Dużo nie będę się nad nim rozwodzić powiem tyle, że po prostu jest wart uwagi.






Szczotka... do mycia twarzy. I już muszę wam powiedzieć, że naprawdę fajna sprawa. Testuje ją od tygodnia i sprawdza się mega super. Mięciutkie włosie i bardzo delikatna wygładzająca końcówka po drugiej stronie. Polecam wszystkim zdecydowanie.








Znacie ten sklep, zamawialiście kiedyś?



6 komentarzy:

WISHLIST ZAFUL

ZAFUL FESTIVAL ZAFUL   LINK